Vietq - 2008-09-25 13:11:13

Np. z mitycznym legionem- typowa masowka a po kilku najazdach czesc wykruszylaby sie i tym samym umocnilibysmy sie na 2 miejscu, a moze i zblizylibysmy sie do LOZ-u??

alpagzielony - 2008-09-25 13:14:53

nie znam sie ale czy nie jest trochę za wcześnie?? poczekajmy na destruktorów może niech sie trochę rozwiną.  ale można sie rozglądać kogo mamy koło siebie 5min odemnie jest koleś z 2 miejsca u nich

Vietq - 2008-09-25 13:19:10

Masz racje, ale ze wzgledu na ilosc to oni rozwijaja sie masowo znacznie szybcie ja potem moze juz byc ciezko- mozna zrobic szybka akcje zrzutki i wsparcia dla destruktorow jak tylko sie da, ale zeby nie przegrac wojny trzeba to zrobic jak najszybciej
takie przynajmniej jest moje zdanie:)

wredota - 2008-09-25 13:47:50

a co nam da ta wojna? w tej początkowej fazie gry niewiele... dlaczego?
po pierwsze narazie park chroni zasoby więc łupów nie będzie a jak będą to pewnie same ochłapy
po drugie szkoda woja
po trzecie nawet jak zbierzemy jakąś większą armie to jak ją połączymy????

powtarzam po raz n-ty zajmijmy się narazie sobą, zorganizujmy się a później będize łatwiej wojować...

ArexxPol - 2008-09-25 16:48:43

popieram przedmówce

KwisatzHaderath - 2008-09-27 12:42:43

wojna na tym etapie jest stratą zasobów
pojedyńcze starcia sa dopuszczalne ale bez braku łączenia wojsk i silnych destruktorów i bez fenków teleportu to strata czasu i zasobów
nic na tym nie zyskamy a tylko spowolnimy swój rozwój jako gildii

Yadabyte - 2008-09-28 00:43:26

Zgadzam sie z Kwistazem.

www.demo-trans.pun.pl www.regatywat.pun.pl www.lsrolecity.pun.pl www.shinobi-fate.pun.pl www.pogotowie-ratunkowe.pun.pl